aaa4
początkujący
Dołączył: 06 Sie 2018
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:31, 20 Sie 2018 Temat postu: asa |
|
|
Odlozylem sluchawke. Pomyslalem o Sarze. Ech, przeciez nawet nie jestesmy malzenstwem. Mezczyzna ma swoje prawa. Jestem pisarzem. Jestem starym swintuchem. Stosunki miedzy ludzmi i tak nie ukladaja sie, jak nalezy. Tylko pierwsze dwa tygodnie cechuje jakis dynamizm, potem ludzie przestaja byc dla siebie interesujacy. Maski opadaja im z twarzy i ujawniaja sie ich prawdziwe oblicza: szajbusow i debili, istot oblakanych i msciwych, sadystow i mordercow. Nowoczesne spoleczenstwo stworzylo swoj wlasny gatunek istot, ktore pozeraja sie nawzajem. To pojedynek na smierc i zycie - w kloace. Uznalem, ze czlowiek moze wytrwac w jakims zwiazku najwyzej dwa i pol roku. Krol Mongut z Syjamu mial 9000 zon i naloznic. Jak mowi Stary Testament, krol Salomon mial 700 zon. August Mocny z Saksonii mial 365 kurtyzan, jedna na kazdy dzien roku. W liczbach kryje sie bezpieczenstwo.
Wykrecilem numer Sary. Zastalem ja w domu.
-Czesc - powiedzialem.
-Ciesze sie, ze zadzwoniles. Wlasnie o tobie myslalam.
-Jak interesy?
-To byl niezly dzien.
410
-Powinnas podniesc ceny. Praktycznie serwujesz wszystko za darmo.-Osiagajac niewielki zysk, nie musze placic podatkow
-Posluchaj, ktos dzis do mnie zadzwonil.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|