aaa4 |
Wysłany: Pon 10:31, 20 Sie 2018 Temat postu: |
|
-Tania?
-Tak, pisywalismy do siebie. Podobaja sie jej moje wiersze.
-Widzialam ten list. Zostawiles go na wierzchu. Zdaje sie, ze to ta, co przyslala ci swoje zdjecie z odslonieta cipa?
-Tak.
-A teraz sklada ci wizyte?
-Tak.
-Hank, jest mi niedobrze. To okropne. Nie wiem, ci? mam jeszcze powiedziec.
-Juz sie zapowiedziala. Obiecalem, ze wyjade po nia na lotnisko.
-Co ty chcesz zrobic? Co to wszystko ma znaczyc?! |
|